23 stycznia 2013

Tag: The Versatile Blogger

Po raz drugi zostałam nominowana do blogowej nagrody, tym razem jest to Versatile Blogger Award od Naturalnych Kremisiów oraz Żanety. Aż sprawdziłam, co znaczy "versatile" i okazuje się, że najwyraźniej jestem "wszechstronna".


 


Zastanawiam się tylko, czy mogę zmienić tekst zasad bez zmiany treści? Pozwoliłam sobie na delikatne stylistyczne modyfikacje.

Zasady zabawy, czyli każdy nominowany bezwzględnie powinien:

  • podziękować nominującemu na jego blogu,
  • pokazać nagrodę Versatile Blogger Award u siebie,
  • ujawnić 7 faktów o sobie,
  • nominować 15 blogów, które według niego na to zasługuję,
  • poinformować nominowanych przez siebie o tym, że zostali nominowani.

 

7 faktów o mnie:

  1. Jestem szurnięta - to fakt pierwszy, niezaprzeczalny i najważniejszy, wydaje mi się też, że żaden ani żadna z moich znajomych nie będą z tym faktem polemizować.
  2. Mam pewne opory przed tagowaniem innych bloggerek, bo nie wiem, czy lubią takie zabawy i czy nie sprawiam im tym kłopotu.
  3. Najbardziej faktycznym z faktów wydaje mi się być fakt, że siedzę teraz przed rozbitym laptopem, piszę o 7 faktach o sobie, nad ekranem zwisa gałązka Benningtona, a w tle leci Amy Macdonald. Faktem jest również, że Bennington jest Fikusem Benjamina.
  4. Jestem strasznym leniem. Wydaje mi się, że jeżeli napiszę notkę na blogu, to wykonuję taką pracę, że nie muszę się uczyć na następny dzień do szkoły. Ciekawe, co powiedziałby na to któryś z moich nauczycieli lub rodziców.
  5. Ze szkołą problemów nie mam żadnych. Może za wyjątkiem tego, że nie chce mi się do niej chodzić, a w obie strony zajmuje mi to z 15 minut dziennie.
  6. Mam świra na punkcie estetyki. Jeżeli w moim stroju coś do siebie nie pasuje lub coś odstaje, to cały dzień czuję się w pewien sposób skrępowana. A tym strojem mogą być nawet jeansy i koszulka, wtedy muszą idealnie pasować odcieniem. Mogą być też całkiem czarne, ale wtedy muszą pasować kształtem i do koloru paznokci. Podobnie odnoszę się do wyglądu bloga i coś mi w nim nadal nie pasuje!
  7. Kocham słodycze wszelkiego rodzaju miłością przeogromną i odwzajemnioną. Dzisiaj czekają mnie na deser parowce z czekoladą! ^^

Taguję:


To teraz przygotuję post o ostatnich zakupach :) A potem o pielęgnacji włosów i bardzo miłą niespodziewankę o pewnym przydatnym produkcie do suchych końcówek...

12 komentarzy:

  1. Też mam problemy z tagowaniem innych :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha, cieszę się, że ktoś mnie rozumie :)

      Usuń
    2. ja też mam opory z tym tagowaniem... :)

      Usuń
    3. No to jest nas więcej. A wiecie, że ten tag krąży po Internecie już całkiem, całkiem długo? :D

      Usuń
  2. Ach, dziękuję. Fakt numer 3 mnie powalił na łopatki :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proszę bardzo... :) Też się śmiałam, gdy go pisałam :D

      Usuń
  3. 4-7.. no prawie jak ja :D
    dzięki za otagowanie, odpowiem później :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie żeby coś, ale 4 i 7 to pewnie większość z nas :D

      Usuń
  4. dzięki za otagowanie, odpowiadałam już na versatile :) http://kolejnyblogowlosach.blogspot.com/2012/09/tag-7-prawd.html nie wymyślę nic ciekawszego chyba ;))
    mi ta nazwa versatile kojarzy się z veritaserum, eliksirem prawdy z Harrego Pottera ;d

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O rety, jak dawno nie czytałam Harry'ego! Faktycznie, brzmi nieco podobnie. :)

      Usuń
    2. brzmienie brzmieniem, ale to wyjawianie prawd o sobie i eliksir prawdy, that rings a bell :d

      Usuń
    3. Wow! Na taką interpretację raczej bym nie wpadła :D

      Usuń

Uprasza się o przeczytanie tekstu przed zostawieniem komentarza oraz niezawieranie w nim zaproszenia, ani linku do własnego bloga, o ile nie ma po temu wyraźnego powodu {na przykład uwagi w treści posta}.