27 grudnia 2012

Dzisiejsze nowości i trochę prywaty.

Wyżalę się w Internecie, a co! Dzisiaj, we wspaniałym stylu, po około 4 minutach za kierownicą, oblałam swój pierwszy egzamin praktyczny na prawo jazdy :D W celu poprawy humoru wybrałam się na zakupy: do Biedronki (w folderze wyczytałam, że będą kosmetyki Bell) i do Rossmanna po rzeczy koniecznie potrzebne. Co się będę rozpisywać, zobaczcie same.
 
Na szybko
 
  1. Mydełko siarkowe z Barwy - chciałam je przetestować, poza tym jakoś nie lubię czyścić dekoltu żelem pod prysznic, a mydełka Alepp mi szkoda. Dziwnie tak, nie? Wyciągnęłam z opakowania, bo chyba jeszcze nigdzie nie widziałam go na zdjęciu! I dali próbkę kremu matującego. Mam go już, ale nie przepadam.
  2. Isana Ol Dusche - żel pod prysznic, chyba gruszka i mango - pachnie genialnie!
  3. Podkład Mat Make Up z Bell - najjaśniejszy kolor jest pomarańczowy nawet na mojej dłoni, ale miałam go w wakacje i uwielbiałam, a ten kupiłam na zapas. 10 złotych - nie mogłam nie skorzystać z okazji.
  4. Cienie Fashion&Diamonds - nie mam praktycznie żadnych cieni, a te mają ładne kolory - przydadzą się!
  5. Zielona herbata jaśminowa - uwielbiam taką!
Dygresja: Obejrzałam w Rossmannie nowy podkład Rimmel i zakochałam się w nim. Najjaśniejsza wersja ma przepiękny odcień, idealny dla mojej skóry, faktycznie się wtapia i całkiem nieźle kryje. Chyba zainwestuję w niego, gdy już zmęczę Pharmaceris.
 
5 o'clock
 
Ostatnią rzeczą, jaką dzisiaj kupiłam, był torcik wedlowski. Już nie pamiętałam, jak smakuje! Schrupałam chyba połowę na podwieczorek, nawet komponował się z moją herbatką :)
 
PS: Jeżeli Wam życie miłe, to nie poruszajcie się jutro po Częstochowie w godzinach 13-15 ;)
 

6 komentarzy:

  1. Uwielbiam herbatki Dilmah :)
    Świetne zakupy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oprócz tej mam jeszcze czarną aromatyzowaną i też jest przepyszna!

      Usuń
  2. Też uwielbiam zieloną jaśminową :3
    Myslałam nad tym nowym podkładem rimmela ale wygrał facefinity :3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie, na podstawie informacji z wizażu facefinity wydaje się być lepszy. Muszę sprawdzić, czy pasowałby mi jakiś jego odcień:)

      Usuń
  3. o, to witam koleżankę z mej wsi;) bardzo lubię te żele!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie z Częstochowy, ale z okolic;) Lubię je tak średnio, ale ten wyjątkowo mi przypadł do gustu:)

      Usuń

Uprasza się o przeczytanie tekstu przed zostawieniem komentarza oraz niezawieranie w nim zaproszenia, ani linku do własnego bloga, o ile nie ma po temu wyraźnego powodu {na przykład uwagi w treści posta}.